piątek, 24 stycznia 2014
Wieści z domu i nie tylko
Figa pod choinką. To jej ulubione miejsce, gdy Perro wprowadzał "porządek". Choinka w tym roku długo nam wytrzymała. Zaliczyła kolędę i dopiero dziś ją rozebraliśmy...
Jednego zdecydowanie nie znoszę u moich kotów- gdy zaczynają ostrzyć pazury o tapicerowane meble. Ale i na to znalazłam sposób. Mając Perra w pobliżu wołam- psik! A wtedy nasz dzielny pies wkracza do akcji- " ustawia" koty. Pies w postawie na baczność, oko bystre, głowa uniesiona zaczyna rozglądać się za Figą i Niuńkiem. Biegnie w kierunku każdego z nich, kłapiąc swoja paszczęką. Oczywiście nic im nie robi, ale dyscyplinuje zwierzaki niewątpliwie. Niuniek kuli się i po prostu przeczekuje ten moment, a Figa ucieka i szuka bezpiecznego miejsca...
Na zdjęciu nasz piękny, odnowiony dworzec kolejowy.
Prace trwały rok. Dworzec jest teraz piękny, nowoczesny, monitorowany.
Należy cieszyć się, że dworce są odnawiane i przywracana jest im dawna świetność. Pamiętam gdy kilka lat temu jechaliśmy pociągiem z Kłodzka do Jeleniej Góry. Przepiękna trasa, ale po drodze...Tyle zamkniętych, zdewastowanych dworców kolejowych dawno nie widziałam. Widok bardzo przykry...Może i tam coś się zmieniło, nie wiem. Oby.
Bardzo wygodnie podróżuje się samochodem, ale ile uroku ma podróżowanie koleją, szczególnie taką dostosowaną do obecnych czasów jak na przykład - szybka kolej podmiejska. Taki projekt będzie realizowany w naszym rejonie, choć z tego co wiem został nieco przesunięty w czasie. To tyle dziękuję za liczne odwiedziny i przemiłe komentarze! Dobrego dnia, udanego weekendu Wszystkim życzę!
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
To prawda szybka kolej miejska jest świetnym wynalazkiem i nie trzeba stać w korkach :) Piękny dworzec , ma w sobie niepowtarzalny dworkowy urok. Pozdrawiam ciepło w bardzo mroźny dzień :) Ina
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodziło, żeby unowocześnić piękny budynek dworca. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDobrze , że Wojtek ma Perro pod kontrolą, już oczami wyobraźni (moze ona i chora jest nawet) widzę jak Wojtek robi coś "złego" , a Ty wołasz do Perro PSIK !
OdpowiedzUsuńAndrzej, Perro na swojego pańcia by nastawał? Nie może być!
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu wcale koty nie wyglądają na łobuziaki:) No i super, że remont zrobiony, mnie zawsze takie widoki cieszą:)
OdpowiedzUsuńŁobuziaki jak łobuziaki, ale wszystkie koty lubią sobie pazury ostrzyć. Wiedziałam, że dworzec Ci się spodoba! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas też dworzec ładnie wyremontowano... to stary budynek i po renowacji zyskał wiele ;-)) mówię o tym głównym naszym bo ten w mojej miejscowości był zbudowany przez mieszkańców i niestety... marnieje...
OdpowiedzUsuńFajnie, że koty mają respekt przed Perrem ;-))
A zatem nie tylko w moim rejonie drgnęło w sprawie dworców. Pozdrawiam serdecznie
UsuńDo podróży koleją nie dam się namówić :) Boję się wszystkiego co jeździ po torach, ledwo się przełamałam by wsiąść w tramwaj (po mcu chodzenia na piechotę) a co dopiero mówić o pociągu ! Ale cieszy mnie każdy odnowiony dworzec, zwłaszcza jeśli jest to stary budynek
OdpowiedzUsuńRozumiem, że wolisz inne środki lokomocji. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńFiga świetnie zapozowała do zdjęcia pod choinką, piękna z niej koteczka :) A dworzec bardzo ładnie wygląda po odnowieniu :) Miłego wieczoru życzę :)
OdpowiedzUsuńFiga lubi pozować! Tobie Beatko też życzę miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńTobie Beatko też życzę miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńFiga jest seniorką wśród zwierzaków:), nie strasz jej Perusiem, Niuńka też! Jak drapią, to kup drapak albo niech im Wojtek ptyniesie półokrągłą gładką belkę - wiem od weterynarza, jak zaczynałam "kocią karierę". A Figunia piękna, jak zawsze.:)ola
OdpowiedzUsuńTak, wszystkie nasze zwierzaczki są kochane i śliczne, i bardzo o siebie zazdrosne...Muszę pomyśleć o drapaku...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń