poniedziałek, 1 lipca 2013

Biszkopt z truskawkami

To ciasto z truskawkami, które upiekła dla mnie "ciocia" Romka na imieniny księdza Pawła
Przepis: ok.50 dag truskawek,5 jajek, 2 galaretki truskawkowe(bądź inne), niepełna szklanka cukru, szklanka mąki pszennej, łyżka ziemniaczanej, łyżeczka octu, łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli. Wykonanie: Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy białka ze szczyptą soli i kiedy będzie piana dodajemy cukier i nadal ubijamy. Mieszamy żółtka z łyżeczką octu. Dodajemy do piany z białek. Następnie wsypujemy obydwie mąki i proszek do pieczenia. Wykładamy ciasto do blaszki natłuszczonej margaryną i wysypanej bulką tartą lub mąką. Pieczemy 50 minut w piekarniku w 180 stopniach. Po upieczeniu studzimy biszkopt. Układamy w zagłębieniu truskawki i zalewamy tężejącymi galaretkami(!!!)Ważne- muszą być tężejące, bo inaczej "ominą " truskawki i wsiąkną w biszkopt. Trzymamy ciasto w lodówce.
Najlepsza jest taka forma z wgłębieniem. Mam ją od dawna, ale nie piekłam, bo nie znałam proporcji na biszkopt. To popisowe ciasto mojej siostry. Jej wychodzi znakomite. Przepis mam od niej. Jest przy tym proste a efektowne i smaczne. Do zrobienia z każdymi innymi owocami miękkimi, których teraz latem nie brakuje. Ja zaraz zabieram się za robienie tego ciasta. Pozdrawiam. Życzę Wszystkim słońca i pogody ducha. Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

8 komentarzy :

  1. Nie masz sumienia takie obrazki od rana - ciasto robi wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie radosne słoneczko! Ale ja go, Iwonka też nie jadłam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj nie masz sumienia :) Ciasto bajeczne , aż mi ślinka cieknie , ten ksiądz ma stanowczo za dobrze z Tobą :) Pozdrawiam Ina

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba rzeczywiście ma dobrze ze mną. Dzięki Ino!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. To książe nawet się nie podzielił- nieładnie oj nieładnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam, że poczęstuje cukierkiem imieninowym...Zapomniał. Cały Książe...Ale mimo to dobry chłop!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym nie oddała księdzu, skoro upieczone było dla Ciebie.. :)
    Do formy na tartę pasuje też ciasto kruche i super smakuje z kazdymi drobnymi owocami i galeretką. Można też zapiec jabłka, gruszki itd. Aga z JG

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie, upieczone było dla księdza na imieniny. Może nieściśle się wyraziłam. Wiem, że Ty pieczesz doskonałe ciasta. Przysyłałaś mi fajne przepisy, a ja na tamten czas nie umiałam się do nich zabrać. Teraz je odkrywam w książkach kucharskich. Np. pryzma makowa, ptasie mleczko...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń