Wczorajsze popołudnie spędziliśmy w lesie, 20 km od domu. Znam ten las od wczesnego dzieciństwa,a ciągle odkrywam go na nowo. Ja się zmieniam,on się zmienia...
Nie wiem kiedy utworzono dukt Michała Falkowskiego.Wcześniej też był tam dukt,ale znacznie węższy, przypominający leśną dróżkę.Ja w stanie ,w którym jest obecnie zobaczyłam go na rajdzie PTTK w 2009 roku. Byłam wtedy z trzecią klasą i chłopcami z mojej poprzedniej klasy.
Jednak dopiero całkiem niedawno zakochaliśmy się z meżem w tej prawdziwie spacerowej promenadzie. Gwoli wyjaśnienia dukt leśny to niezalesiony pas w każdym lesie, często wykorzystywany jako droga leśna.
Ładnie wyszła na zdjeciu drewniana tablica z nazwą duktu,ale niestety zdjęcie z pamiątkową tablicą na kamiennym głazie już nieostre. Mogę jedynie przytoczyć napis:
Dukt Michała Falkowskiego (1914-1994) Leśniczego w Sobótce w latach 1947-1979.
Ta piękna leśna promenada ma ok.2500 m
Spacer duktem w obydwie strony zajął troche czasu. Perro się wybiegał,że hej ! Wszyscy mieliśmy potem dobry sen.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz