Pięc recept...

Nasz promyczek- Kalinka. Pięć recept na niebo na ziemi. Artykuł Marcina Fabjańskiego "Żałuje, że nie miałem odwagi żyć tak, jak chciałem" Zauważyli to już Budda, Epiktet i Nietzsche, który pisał w " Jutrzence": "Większość ludzi przez całe życie nie czyni jednakże nic dla swojego ja, lecz jeno dla urojonego ja, które w mózgach otoczenia o nich się wytworzyło i im się udzieliło" Napisał tak na długo przed powstaniem telewizji, a w niej reklamowych kłamstw o tym, że wystarczy zapłacić za produkt, by być szczęśliwym. O to, żebyś doświadczył tego żalu przed śmiercią, dbają szkoła, tradycja , religia i sprzedawcy produktów i usług. Koniec cytatu. Moim skromnym zdaniem ma dużo racji. Od dzieciństwa jesteśmy porównywani do tego Jasia czy Małgosi, którzy lepiej robią to czy tamto. A wystarczy kochać dziecko takie jakim jest, szukać i odkrywać w nim talenty, i umiejętnie je rozwijać. Tymczasem wszyscy wpajają nam ,że inni to mają życie, a nasze jest niewiele warte. Patrzymy na aktorów filmowych i popularnych seriali- Oni to mają życie! Wzdychamy... Tymczasem to tacy sami ludzie jak my...A często mają trudniej, bo na szczycie jest stres, walka z konkurencją, brak prywatności itp. Zazdrościmy znajomym nowej chaty, odlotowej gabloty, a nie myślimy ile wyrzeczeń to czy tamto kosztuje. Tymczasem nasze życie jest jedyne i niepowtarzalne- Doceńmy to!!! . Miłego dzionka. Jasnego słonka