czwartek, 22 maja 2014
Jak Wam się podoba taki Księży Młyn ?
Dziś zabiorę Was do Księżego Młyna. Ale takiego zwyczajnego. Park Źródliska od tego miejsca dzieli ruchliwa ulica.
Całkiem przypadkiem trafiłam na stare podwórko, a tam ...Gabinet masażu w komórce. Fotel dla oczekujących w kolejce?
Jejku, jak ja lubię takie miejsca, które przypominają mi dzieciństwo.
Spotkanie towarzyskie na huśtawkach.
To tyle. Ola zapytała mnie ostatnio kiedy będzie jakaś serwetka na blogu. Cierpliwości, coś tam dziergam...Dziękuję za odwiedziny, komentarze. Miłego wieczoru, udanego piątku. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Pogaduchy na hustawce ,fajne wspomnienie :)
OdpowiedzUsuńo! ciekawe miejsce:) No ja też czekam na Twoje super prace szydełkowe. Takie pogaduchy przy huśtawce się prowadziło...dawno, dawno temu:)
OdpowiedzUsuńTakie zakamarki... mają swój urok ;-))
OdpowiedzUsuńAleż mi się podoba to podwórko, niezapomniane spotkania przy trzepaku i osiedlowej huśtawce to było dopiero życie towarzyskie :) Schodki urocze . Buziaki
OdpowiedzUsuń