Fiołek leśny czyli viola silvestris. Cała leśna polanka. Pięknie śpiewa o nich Sława Przybylska w piosence " Słodkie fiołki" Piosenka stara, ale jara...
Wiosna się budzi w młodych listkach. Prezentuje zdjęcia z wczorajszego spaceru. Spieszę się, bo za dzień, dwa to zdjęcie będzie już nieaktualne. Przyroda budzi się i za chwilę buchnie zielenią.
Ach, jak mnie cieszy to zdjęcie! Gałązka dzikiej śliwy.
Pień sosny uchwycony celowo ma ciekawy brązowy kolor.
Zachód słońca na polach.
Wiosną ogarnia mnie niemoc i nieokreślona tęsknota...Trzeba to przeczekać. Zaczęłam piosenką i teraz też będzie o piosenkach. Od miesięcy znowu słucham radiowej " Trójki". Wsłuchuję się w piosenki, które zdominowały ten program. Polubiłam "Beksę" Artura Rojka, (aktualnie nr 1 na liście przebojów Niedżwiedzia). Dla mnie rewelacja to zespół " Pustki". Piosenki przypominają dziecięce wyliczanki. Teraz bardzo promowana jest- "Się wydawało"( bardzo ją lubię) Basia Trzetrzelewska z Brodką też mają fajną piosenkę... Myślę, że dzisiaj jedne teksty mają charakter symboliczny, nie ma jednej, czytelnej wykładni, każdy słyszy to co chce i interpretuje to tak jak chce, albo jak w przypadku "Mam bałagan" mają bardzo czytelne przesłanie. Głośny, dynamiczny, wibrujący w uszach refren sugeruje jedno- chaos. A zatem "Mam bałagan, mam bałagan! Robię porządek, to mi pomaga!" Piosenki mają wpadać w ucho i tak jest! A zatem do obowiązków! Słońce świeci, trzeba wykorzystać dzień. Dziękuję za odwiedziny. Inie, Karolinie i Beacie za komentarze pod poprzednim postem. Miłej soboty Wszystkim życzę!
Pieknie tam u ciebie , u mnie te dzikie sliwy sa w pelnym rozkwicie ,ale nie mam takiej polany fiołków .Zachwyciłam się tymi pięknymi kwiatkami ,któretak cieszą wiosną .
OdpowiedzUsuńElu, u mnie też wkrótce te dzikie śliwy będą w pełnym rozkwicie- szczególnie te które rosną na otwartych przestrzeniach. W lesie to wolniej idzie...A co do fiołków- sama zachwyciłam się wczoraj tą polanką. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPolaną fiołków jestem zachwycona! ta niemoc to chyba przesilenie i masz rację, to trzeba po prostu przeczekać!
OdpowiedzUsuńOoo, właśnie o Tobie myślałam- gdzie ten Agulec, że Go nie widać. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFiołki wyglądają bajecznie! Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Avo!
UsuńTy spacerujesz a ja robię porządki :) Zazdroszczę spacerów i pięknych wiosennych chwil, wszystko wygląda tak pięknie teraz. Ja sobie nucę Wiosna ach to Ty i jakoś trwam w tym bałaganie :)
OdpowiedzUsuńIno, kiedy spaceruję to spaceruję, ale wiosenne porządki też niestety robić muszę. Faktem jest, że to pierwsze wzbudza we mnie większy entuzjazm, niż to drugie...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSłodkie fiołki, słodsze niż wszystkie róże ... nie znałam tej piosenki ... poznałam, bo śpiewałam mi ją Krzysiek - mam nawet płytę:). Haft gobelinowy piękny. ola
OdpowiedzUsuńJa też mam płytę! Mam nadzieję, że ten obrazek będzie dobrze wyglądał na ścianie, już niewiele zostało mi do wyhaftowania! Pozdrawiam wiosennie, niedzielnie!
UsuńKochana, robisz coraz piękniejsze zdjęcia, przemyślane, wykadrowane, brawo!! Każde jest wspaniałe! Radia słucham w samochodzie i przede wszystkim w kuchni oraz czasem na tarasie (z kuchni jest wyjście na taras i ogród) Głównie to radio złote przeboje. Bardzo lubię piosenki które były aktualne i są nadal aktualne, które są nieśmiertelne... coś przekazują... ale i czasem ot... te które w ucho wpadną melodią swą. Zresztą... ja uwielbiam tonąć w muzyce! ;-))
OdpowiedzUsuńDziękuje Karolino! Teraz to na zmianę z mężem pstrykam fotki. Potem się o nie bijemy, bo on zamieszcza je na fejsie, a ja na blogu. Ja też lubię słuchać muzyki i mam mnóstwo piosenek, do których czuję sentyment...Pozdrawiam serdecznie
UsuńJakie piękne fotografie. Pozwoliłam sobie wczoraj na rozkoszowanie się widokami wiosny, niestety zza szyb samochodu w drodze do Konina, za to dziś nadrabiam zaległości w ogrodzie! Ciepłe pozdrowienia ślę!
OdpowiedzUsuńDziękuję Danielo! Niewątpliwie im cieplej tym bardziej chce się pracować w ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie ma to jak polskie piosenki ;)
OdpowiedzUsuńTymi fiołkami przywołałaś mi wspomnienia jak za młodych lat z moim "lubym" (a teraz mężem) jeździliśmy wiosną do lasu podziwiać te urocze kwiatuszki ,ależ to były piękne...odległe czasy..Ciekawe czy jeszcze rosną w tamtym miejscu ?
No właśnie wiosna kojarzy sie tez z nawałem prac i w domu i w obejściu ;)
Pozdrawiam życząc dużo siły..na wiosną ;)
Czyli ta piosenka o Was?! Miło powspominać! Tak, widzę i obserwuję ile ludzie u mnie mają teraz pracy! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń