sobota, 15 lutego 2014
Walentynkowo
Mój serduszkowy lambrekin. Prawie bym o nim zapomniała...
Tu łącznie z firanką...
Kwiaty walentynkowo- urodzinowe od męża. Przyczepiłam moje szydełkowe serduszko, wymieniłam tylko wstążeczkę z różowej na czerwoną.
" I dziś tradycyjnym ciastem walentynkowym jest szarlotka z dodatkiem cynamonu i kardamonu oblana różowym lukrem, na którym dla ozdoby rysuje się kształt serca"- napisała Zofia Krakowska w artykule "Przysmaki miłości". Szarlotka królewska jest, z bezą na wierzchu, lukier barwiony sokiem z czerwonego buraka. Do bezy dosypałam wiśniowego kisielu. Wyszła gumiasta( mimo, że obsuszałam godzinę w piekarniku) kolor bardzo marny! Barwienie kisielem jest do bani!
Mimo to napracowałam się przy niej...Inne walentynkowe przysmaki z mojego stołu zaprezentuję być może w kolejnym poście. Tymczasem idę w bój przygotowań, bo w tym roku można świętować trzy dni i ja tak robię! A co?! I jeszcze mały cytat: " Miłość to nie jest towar, który się mierzy łokciem i wagą. To jest dar, który się ofiarowuje nie pytając, czy jest komuś potrzebny, i nie żądając zwrotu" - Halina Górska. To tyle. Dużo Miłości i Radości Wszystkim życzę. Pozdrawiam serdecznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Lambrekin bardzo mi się podoba. Miłego świętowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ago!
UsuńPiękne serca na lambrekinie, ściskam Cię serdecznie z okazji Twoich Urodzin. Ala
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu!
UsuńPiękny cytat!! bardzo mi się podoba ;-)) Zazdroski są fenomenalne ;-)) Kwiaty piękne... ech... czas na "świętowanie" trzeba wykorzystać ;-))
OdpowiedzUsuńDzięki Karolinko za tyle miłych słów! Pozdrawiam
UsuńWszystkiego dobrego z okazji Urodzin:) Jak widać bardzo walentynkowo było u Was:)
OdpowiedzUsuńLambrekin super, firanka także!
Pozdrawiam.
Dziękuję Irenko!
UsuńŚwietne zazdrostki! Przesyłam życzenia wszelkiego dobra z okazji Twoich urodzin! Piękny bukiet od męża i piękny cytat! Serdeczności przesyłam!
OdpowiedzUsuńDziękuje Danielo!
UsuńZachwyciłam się Twoim lambrekinem jest bardzo piękny a w połączeniu z firanką stanowią śliczny komplet. Wszystkiego najlepszego Izo z okazji Twoich urodzin :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko!
UsuńLambrekin cudny! Pomysłowe wykończenie ciasta:) Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Kisiel wprawdzie średnio zabarwił bezę, ale beza wiśniowa w smaku wyszła pyszna! Pozdrawiam
UsuńAleż uroczo prezentuje się ten lambrekin :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ta walentynkowa słodkość,aż się prosi by schrupać ;)
Już wcześniej przetrenowałam coś takiego z lambrekinem w róże( jeszcze ciemniejszy kolor) Pozdrawiam serdecznie
UsuńLambrekinu nie zauważyłem, a szarlotka z bezą była bardzo dobra.
OdpowiedzUsuńAndrzej, lambrekin dawał po oczach zaraz po wejściu do kuchni. Nawet głowy nie trzeba było zadzierać. A jabłecznik rzeczywiście dobry wyszedł. Nie wiem tylko ile jabłek na niego poszło...Justyna strugała i strugała...A ja jak potem się przyjrzałam nigdy w żadnej szarlotce tyle masy nie miałam!
Usuń