poniedziałek, 3 lutego 2014

Przed odwilżą

Zima daje nam od siebie odpocząć, odwilż...Tu obrazek, kiedy jeszcze trzymała mocno mrozem w swoich szponach.
Ławeczka przysypana śniegiem...
Pogawędka ptaszków na parapecie " Niebieskich Migdałów" ( za nimi niebieski ptak) To tam właśnie mój śliczny mały aparat marki Canon wyzionął ducha, po wielu latach wytrwałej służby! Oj będzie bez niego bieda! Wrzuciłam go do torby i wszędzie ze mną chodził, i jeździł! Z Nikonem już tak łatwo nie będzie.
I jeszcze ośnieżony dach zamku... Nowy dzień wita słońcem i temperaturą na plusie. Dziękuję za tak liczne odwiedziny i komentarze w weekend! Dobrego dnia, udanego tygodnia Wszystkim życzę. Iza Ps. Wczoraj zaczęłam czytać " Sekretne życie pszczół" Sue Monk Kidd i ...wreszcie mnie wciągnęła jakaś fabuła!!!

12 komentarzy :

  1. Podoba mi się pogawędka ptaszków na parapecie. Słodkie i optymistyczne :) Piękne miasteczko, jestem zachwycona nim. Fajnie,że znalazłaś coś dla siebie ja ciągle w poszukiwaniu. Pozdrawiam ciepło Ina

    OdpowiedzUsuń
  2. Inuś, kto szuka ten znajduje. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ptasiory są urocze. Ciekawe o czym świergolą? O wiośnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie by chciały wiosnę, ale jeszcze cały luty przed nami...Pozdrawiam

      Usuń
  4. Śliczne te ptaszki na parapecie a miasteczko urokliwe. U mnie po śniegu pozostało już tylko wspomnienie, aura jest iście wiosenna. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię takie małe miasteczka jak moje...A zima daje od siebie wytchnienie, ale pewnie jeszcze wróci. Pozdrawiam

      Usuń
  5. No tak, na zdjęciach jeszcze zima, ale mam wrażenie, że niedługo wróci, a teraz nam daje tylko odsapnąć:) A do aparatu się przyzwyczaisz, jestem tego pewna! Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie ,ze się przyzwyczaję, bo Nikon jednak lepszy, daje większe możliwości. Ale tamten był dobry, bo wygodny do noszenia, zawsze pod ręką. Pozdrawiam

      Usuń
  6. Bardzo podobają mi się tego typu zdjęci ulic, uliczek - pytanie dokąd prowadzi ?Akurat ta wiem dokąd, ale to działa na wyobraźnie. Pozdrawiam ciepło Iwona

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe, czy pomyślałyśmy o tym samym? Ja mam teraz zajawkę na detale, ale w rynku nic mnie szczególnie nie zaciekawiło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ptaszki są bajeczne! Fajna ta ich pogawędka ;-)) u mnie juz odwilż na całego... zapewne chwilowo ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też odwilż, ale w nocy mróz, więc niezła ślizgawka pod roztopionym śniegiem. Pozdrawiam

      Usuń