wtorek, 26 maja 2020
"Niewidoczne życie sióstr Gusmao"- recenzja filmu
Witajcie!. Dzisiejszy post będzie recenzją filmu nakręconego na podstawie powieści.
Na początku tego roku przeczytałam w jednym z czasopism krótką recenzję książki "Niewidzialne życie" autorstwa brazylijskiej pisarki i dziennikarki Marthy Batalha.( ur.1973)Wychowała się ona w Rio de Janeiro i tam też umieściła akcję powieści, tam nakręcono film "Niewidoczne życie sióstr Gusmano" Film znajdziecie na Vod.pl Książka wydana w 2019, film to dramat.Film premierę miał w maju 2019 roku.Zarówno książkę, jak i film oceniam bardzo dobrze. Film widziałam kilka dni temu, więc może zacznę od niego. "Gdy w latach 50 XX wieku brazylijskie kobiety uzależnione od swoich rodziców i mężów, siostry Gusmao chciały żyć po swojemu: Euridice pragnie zostać pianistką, Guida marzy o szalonej wielkiej miłości. Gdy na skutek dramatycznych wydarzeń zostają rozdzielone, nie przestają za sobą tęsknić " Tyle wprowadzenia pod filmem. Już pierwsza scena jest przedsmakiem tego co miało stać się później. Dziewczęta siedzą na skarpie w zatoce , w tropikalnym lesie.Zwrócone profilami do kamery patrzą przed siebie niczym w przyszłość, pełne nadziei wypatrują tego co przed nimi. Starsza, drobniejsza,ale bardziej zdecydowana Guida podnosi się i zaczyna wspinać się po skarpie,a jej zielona sukienka ginie w tropikalnej zieleni.18- letnia Euridice podąża za nią,ale traci ją z oczu i bez przerwy nawołuje, pełna niepokoju, nie widzi, tylko słyszy głos Guidy. To wróżba na dalsze życie. Guida ucieka z greckim marynarzem, Euridice wychodzi za maż za Antenora. Niestety Guida ulega błędnemu zauroczeniu, wraca, ale nie sama...Rodzice ukrywają przed nią prawdę o siostrze, mówią,że wyjechała do Europy do Wiednia, uczyć się w konserwatorium. Młodsza z sióstr zostaje z przekonaniem,że Guida ciągle przebywa w Grecji. Tymczasem obydwie mieszkają w Rio i o tym nie wiedzą.Szukają się, tęsknią,ale nie mogą znaleźć...Film ogląda się z prawdziwą przyjemnością.Egzotyka przyciąga niczym magnes. Tropikalna roślinność, bananowce, które rosną wszędzie, zdobią podwórka i domy. Brazylia jest jedynym krajem na świecie, przez który przebiega zarówno równik, jak i zwrotnik Koziorożca.Reżyser zadbał,aby flora wilgotnego, tropikalnego klimatu była nieustannie widoczna.Środowisko w którym się toczy akcja to nie fawele zamieszkałe przez najbiedniejszych w Rio( na 12 mln mieszkańców, to 2 mln ubogich),ale też nie klasa średnia. Domy murowane usytuowane na wzgórzach,ale raczej klasa niższa. Wnętrza urządzone funkcjonalnie. Klimat pomieszczeń podkreślają kolorowe, koronkowe firany w mocnych zdecydowanych kolorach( w rodzinnym domu dziewcząt) światło- cienie,sceny zabarwione przyjemną nostalgią.Ojciec apodyktyczny i porywczy, Ana- matka, która jest jego cieniem i nie ma siły mu się sprzeciwić.Kocha córki,ale zgadza się na odrzucenie Guidy, wyrzucenie jej z domu i życia.Filomena, która przygarnia Guidę i jej synka, jest byłą prostytutką. Dom zapisał jej ostatni klient.Opiekuje się dziećmi "pracujących" kobiet, ma do tego wyjątkowy dar i cierpliwość. Jej dom i podwórko rozbrzmiewa śmiechem i radością bawiących się z nią dzieci. Sama Filomena pełna jest spokojnej życiowej mądrości. Dla Guidy staje się najbliższą osobą- matką, ojcem, siostrą.Ma ciemniejszą skórę i zalicza się do Pardo( Mulaci, Zambo i Metysi czyli 43% ludności tego kraju).W jednej scenie widzimy Filomenę, Guidę i jej synka, którym utrudniony jest wstęp do restauracji. Czyżby Pardo w latach 50 XX wieku mieli takie ograniczenia? Obecnie biali Brazylijczycy stanowią 47,7 % mieszkańców tego kraju.Z kolei Euridice, która ma talent muzyczny wolałaby studiować w konserwatorium, zamiast wychodzić za maż i rodzić dzieci."Kiedy gram- znikam"- mówi do męża.Jej radością jest muzyka, kiedy gra na pianinie lub fortepianie staje się prawdziwą pięknością.Dzieje się tak również, gdy wspomina siostrę, wyobraża ją sobie w ważnych dla siebie momentach. Euridice jest wysoka, wyższa od matki, siostry, męża. Zawsze wydawało mi się,ze osoby wysokie lepiej się prezentują,ale tutaj niekoniecznie. Kiedy jest zdenerwowana ręce opadają bezładnie, jakby były za długie, cała sylwetka sprawia wrażenie pozbawionej proporcji. Myślę,że celowo został wprowadzony ten kontrast. Kiedy rozmawia z ojcem lub mężem- traci, kurczy się; kiedy gra i rozmyśla o siostrze- zyskuje, staje się piękna. Antenor w filmie jest pracownikiem poczty, utrzymuje rodzinę.Gra go Gregorio Duvivier-brazylijski aktor( ur.1986). W stroju Adama wygląda lepiej niż w ubraniach lat 50- jasne spodnie o podwyższonym stanie, z dużymi zakładkami na biodrach, dopasowana polówka, psują mu figurę.W filmie Antenor jest bardzo przerysowaną postacią. Gregorio, który jest również komikiem, budzi sympatię w roli Antenora, pomimo patriarchalnego modelu małżeństwa tamtych lat, wykazuje troskę. Więcej w nim postawy partnerskiej niż apodyktycznej. Mamy tu więc takie pomieszanie z poplątaniem. Podobnie Euridice- w filmie wyprzedza własne czasy. Żyje w latach 50 XX wieku, a zachowuje się jakby żyła i realizowała się obecnie.Może dlatego ten piękny film, wystawiony przez Brazylijczyków do Oskara, nie został doceniony i nagrodzony statuetką?!A wracając do strojów. Sukienki Euridice i Guidy z klosza i półklosza są wdzięczne i dziewczęce. Guida, gdy wybiera się na randkę w sukience koloru indygo(???) z wielką falbaną i odsłoniętymi ramionami wygląda przepięknie. Papierosy. Wszyscy palą, odpalają dosłownie papierosa od papierosa. Tak było kiedyś. Sceny z papierosem Guidy są śliczne. Ona się zamyśla, pali w oknie, jest piękna! Również mamy tu pokazane obchodzenie Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra- radość i prostota- samo piękno! Zelia przyjaciółka Euridice zwraca uwagę małej Cecylii( córka E.) na postać maleńkiego Jezusa w żłóbku.Na bocznym stoliku widzimy wszystkie postacie szopki.U Filomeny są inne elementy. Nie będę jednak zgłębiać tutaj rozwarstwienia religijnego w Brazylii. Film nie jest przegadany, są napisy, dzięki temu słyszymy piękny portugalski język. Nie jest to podobno portugalski jakim posługują się Portugalczycy, nieważne- jest piękny.Uważam,że film wart jest obejrzenia. Gorąco polecam.Niedługo postaram się napisać o książce. Porównać ją z filmem. Pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Film jeszcze przede mną, ale na bank obejrzę. :)
OdpowiedzUsuńUważam,że warto!
UsuńPozdrawiam, Ew!
NIe słyszałam ale zerknę :)
OdpowiedzUsuńByłam zafascynowana książką,a tu nagle odkryłam,że powstał też film!
UsuńPozdrawiam Ervisho!
Chyba jednak zacznę od filmi :)
UsuńMożesz od filmu, bo film bardzo różni się od książki.
UsuńRozumiem
UsuńZresztą łatwiej obejrzeć film, książce trzeba poświęcić więcej czasu...
UsuńJa lubię czytać :)
UsuńKsiążkę też polecam- bardzo!
UsuńDziękuję :)
UsuńI niedługo coś o niej napisze...
Usuń:)
UsuńRzadko cokolwiek oglądam ale brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńPodobnie ja, Marzycielko,ale ten film mnie zachwycił.
UsuńZachęcająco. Pozdrawiam cieplutko 🌷☘️☘️🌷
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu!
UsuńTen film przenosi nas w egzotyczny świat innej kultury, innej roślinności,ale problemy widać wszędzie są takie same.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kwiatki i koniczynki.
Być może obejrzę. Dodam sobie do listy " do obejrzenia" XD Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz filmy o takiej tematyce- polecam, bo warto!
UsuńPozdrawiam serdecznie
nie słyszałam o tym filmie jeszcze
OdpowiedzUsuńJa też całkiem niedawno go odkryłam i bardzo się ucieszyłam, bo książkę czytałam kilka miesięcy temu. Polecam gorąco!
UsuńPozdrawiam, Kathy!
ech u mnie z czytaniem i oglądaniem filmów ciężko...
UsuńTak wspaniale zachęcasz do tego filmu, że chętnie bym się skusiła. Piękna jest sceneria - bananowce, egzotyczne rośliny, wspaniałe stroje.
OdpowiedzUsuńAkcja też jest super ciekawa. To musiało być wspaniałe przeżycie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, film jest godny obejrzenia.
UsuńPozdrawiam , Haniu serdecznie!
Film chętnie bym obejrzała. Pozdrawiam serdecznie, spokojnego wieczoru życzę :)
OdpowiedzUsuńPolecam, Kasiu, jest bardzo kobiecy!
UsuńPozdrawiam serdecznie. Miłego wieczoru!
Też nie słyszałem, ale mnie zaciekawiłaś... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, zawsze warto zobaczyć coś niebanalnego, z innej kultury!
UsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo mnie zaciekawiłaś tą recenzją:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło to czytać, Jadziu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie w słoneczną środę.
Recenzuje ciekawe historie filmowe. Dziękuję za recenzję.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji :)
Dziękuję bardzo!
UsuńPozdrawiam serdecznie
Film zapowiada się ciekawie, na pewno obejrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Uważam,że warto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Nino!
Zaciekawiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Taki miałam plan...
UsuńPozdrawiam Danusiu!
Nie słyszałam o tym filmie,ale z tego co piszesz Izo może być bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miło.
Uważam,ze jest interesujący Marylko!
UsuńPozdrawiam serdecznie
Brzmi bardzo ciekawie, z chęcią obejrzę!
OdpowiedzUsuńJeśli się skusisz, nie będziesz żałować!
UsuńPozdrawiam serdecznie, Natalio!
Zaciekawiłaś mnie tym filmem :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, bo warto go obejrzeć!
UsuńPozdrawiam Cię Kingo serdecznie.
Film chętnie obejrzę :D Przyznam szczerze, że wcześniej o nim nie słyszałam. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,ze będzie Ci się podobać!
UsuńPozdrawiam serdecznie
hello. nice to be here
OdpowiedzUsuńNie znam ani filmu, ani książki. Ale chętnie to zmienię :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńPozdrawiam Iwonko serdecznie
Filmnya keren banget
OdpowiedzUsuńSaya langsung menuju youtube
Nie widziałęm go wcześniej :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że to film typu studyjnego,a takie czasem przechodzą niezauważone.
UsuńAku seneng dia menyukainya.
OdpowiedzUsuńSemoga sukses.
Przedarł się do nas film inny niż amerykańskie produkcje. To jest coś.
OdpowiedzUsuńTeż jestem zadowolona, bo już chyba czas na inne produkcje.Zresztą w minionych latach ubiegało się o statuetkę wiele filmów nieanglojęzycznych, które okazały się prawdziwymi hitami.
UsuńPozdrawiam serdecznie, Jolu.
Aż dziwne, że nie słyszałam o tym filmie... Zachęcasz bardzo! I chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńTyle jest różnych filmów,że trudno wszystko ogarnąć!
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze staramy się myśleć pozytywnie, ponieważ jest to tak ważne podczas pandemii.
OdpowiedzUsuńTak, nie możemy myśleć tylko o pandemii i jej skutkach.Pozytywne myślenie jest konieczne.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Wow, it must be a great movie!
OdpowiedzUsuńThank you for sharing!
Muszę obejrzeć ten film. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie. Z chęcią obejrzę ten film, a może najpierw przytaczam książkę 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina