piątek, 8 lutego 2013

"Nagie myśli" i czasopisma robótkowe

Ostatnio kupiłam dwa czasopisma robótkowe- "Igłą i nitką" i "Szydełkiem i na drutach".To pierwsze ze względu na wzór ,który prezentuję.Można go zrobić na szydełku,ale równie dobrze będzie wyglądał wyszyty jednym kolorem muliny np.głębokim fioletem DMC nr 550.W tym numerze jest dużo ślicznych wzorów frywolitkowych.Aż mi szkoda,że nie mam zielonego pojęcia o tej technice.Z kolei w "Szydełku i na drutach " jest sporo pomysłów na małe serwetki, które tak lubię.Ogólnie nie mam teraz weny do robótek.Zbyt dużo mam teraz spraw do przemyślenia i zrobienia, a to nie sprzyja koncentracji.Najbardziej pomagają w takich momentach wzory, które robi się niejako mechanicznie,ale aktualnie niczego takiego nie robię.Do małych serwetek metodą prób i błędów probuję robić serduszka- ciężko to idzie, bo bardzo znięcheca gdy widze,że serduszko, które zrobiłam nijak nie pasuje.
Książkę Iwony.J.Walczak-"Nagie myśli" właśnie wczoraj skończyłam czytać.Bohaterka- Becia- przechodzi właśnie kryzys wieku średniego( ma 45 lat)Męczy ją atmosfera domu, gdzie babcia Krysta od Ancychrysta- czyli jej wiecznnie niezadowolona i gderająca matka- zarządza rodziną z "centrum zarządzania pachołkami" czyli swojego pokoju- szuflady.Niepracujący mąż Boguś, do którego dawno już wystygło uczucie, dwaj synowie-Marcin i Krzysiek- obydwaj właściwie już poza rodzinnym gniazdem, pies Krysty Szaki doprowadzający wszystkich do szału( oprócz Krysty oczywiście)I dom, który wymaga remontu -najlepiej za sprawą dużego kredytu hipotecznego.Jest też plejada przyjaciółek i praca w Mieteksie, gdzie własnie zaczyna się reorganizacja...I lekarstwo na szarość codzienności- światowiec, żyjący na wysokiej stopie- Julian.Czytadło,ale bardzo dobre.Niezły język, celne spostrzeżenia i odwieczny dylemat- Jak poradzić sobie z kryzysem wieku średniego.W każdym razie książka zmusza do refleksji ,a to już coś!Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog.Życzę udanego wekeendu.Na obiad dziś robię naleśniki ze szpinakiem.

2 komentarze :

  1. Tą serwerkę też robiłam, tyko komuś dałam i chę ją zrobić dla siebie. Motylka jeszcze nie skończyłam. Teraz szukam numeru, gdzie był Aniołek filetem robiony, chcę go zrobic Marysi,od krtóej miałam Rudzielca , dla jej wnuczki Ali:).
    Zostwiłaś mi już książkę w bibliotece?.
    ola

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem jaką techniką robisz serduszka, ale jeśli na szydełku to mogę Ci wysłać schemat bo mam kilka

    OdpowiedzUsuń