sobota, 11 marca 2023
Babeczki waniliowe z truskawkami
Dzień dobry,dziękuję za zaglądanie, czytanie i komentowanie. Witam serdecznie nowych obserwatorów mojego bloga. Od kilku dni zastanwaiałam się jaka będzie pogoda dzisiejszego dnia. Od poniedziałku powtarzało się słowo: cyklon. Do południa wiatr i śnieżyca, ale cyklon ?! Korzystając z brzydkiej pogody postanowiłam upiec Babeczki waniliowe z truskawkami Przepis znalazłam w powieści " Szczęście pachnące wanilią" Magdaleny Witkiewicz.
Składniki na 12 babeczek: 120 g masła, pól szklanki cukru, 2 jajka, 3/4 szklanki mąki pszennnej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, środek z laski wanilii, 2 łyżki śmietany kremówki, 12 dużych truskawek.
Wykonanie: 1. Mąkę przesiewamy z proszkiem i odstawiamy na bok. 2. W osobnej misce ucieramy masło, aż będzie jasne i puszyste. 3. Wbijamy jajka, dokładnie miksujemy. 4. Dodajemy środek laski wanilii, przesianą mąkę z proszkiem oraz śmietanę i mieszamy drewnianą łyżką. 5. Formę na muffinki wykładamy papilotkami. Ciasto wlewamy do papilotek i do każdej wkładamy dużą truskawkę. 6. Pieczemy w temperaturze 190 stopni przez około 20-25 minut, do suchego patyczka.7. Po wystudzeniu dekorujemy cukrem pudrem lub lukrem.
Ciasto jest pyszne, od truskawki dostaje dużo wilgoci.
Dziękuję Joli i Karolinie za podzielenie się tytułami lektur. Zima sprzyja czytaniu. I oglądaniu filmów i seriali na platformach filmowych... Wczoraj niemiecko- amerykańsko- brytyjski dramat wojenny z 2022 roku " Na zachodzie bez zmian" wbił mnie dosłownie w fotel.Adaptacja klasycznej powieści Ericha Marii Remarque'a. Ile statuetek Oskara otrzyma jutro?! Pokazuje całą grozę i bezsens wojny, młodzi meżczyźni, właściwie chłopcy idą do walki, są jak mięso armatnie. Film trwa 2 godziny i 20 minut. Potem jest krótki dodatek, gdzie reżyser, scenarzysta, aktorzy , charakteratorzy opowiadają o tym jak powstawał ten film, ile kosztowały trudu i wysiłku. Pole bitewne to teren wielkości trzech stadionów, okopy odtwarzane z dbałością o każdy szczegół. Za strworzenie takiej scenerii już przyznałabym Oskara. Następnego dałabym Felixowi, odtwórcy głównego bohatera Paula Baumera. Dobra jest też ścieżka dźwiękowa, podkreślająca momenty grozy.
Jeden z twórców filmu powiedział- " Pracowałem z najlepszymi".
Moje hiacynty zakwitły. Miłego weekendu i dobrego przyszłego tygodnia. PS. Wkrótce po przebudzeniu sprawdziłam zwycięzców Gali Oskarowej. Wygrał "Wszystko wszędzie naraz" 11 nominacji, 7 Oskarów;"Na Zachodzie bez zmian" miał 9 nominacji, dostał 4 Oskary za: najlepszą muzykę oryginalną, najlepszą scenografię, najlepsze zdjęcia, najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Krytyk literacki Janusz Wróblewski bez pudła przewidział Oskary w siedmiu kategoriach. Za najlepsze zdjęcia: wygra Mandy Walker("Elvis")Powinien wygrać James Friend (" Na Zachodzie bez zmian") to i tak trafił. Co za profesjonalizm!
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Takie babeczki to zapach prawie lata...
OdpowiedzUsuńDziękuję Urszulko,
UsuńMiałam wenę na te babeczki, choć z truskawkami o tej porze to trochę ryzykowna sprawa.
Pozdrawiam serdecznie
Pysznie wyglądają ale ja właśnie jestem na diecie :-(. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAlicjo, oszczędzałam się dla zdrowotności, ale jak w lutym wzięłam się za pieczenie, tak poszło...
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudowne babeczki! Piękne hiacynty.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Haniu.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Se ven muy ricos los cupcakes te mando un beso.
OdpowiedzUsuńMuchas gracias.
UsuńBesos.
Po podanym przepisie na takie mniamniuśne babeczki, kliknęłam "Obserwuj" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję bardzo książkowy lesie.
UsuńPozdrawiam serdecznie
"Na zachodzie bez zmian" - czytałam kiedyś książkę i pamiętam film na podstawie z '79 roku. Wtedy mnie poraziło. Ten ostatni też obejrzałam.
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, choć mam przed oczami okładkę z Klubu Interesującej Książki. Wiem, że już wcześniej była adaptacja, ale zupełnie jej nie pamiętam.
UsuńWieczorem już po napisaniu postu, czytałam kolejną recenzję w tygodniku opinii i spekulacje na temat tego kto wygra a kto powinien( Wygra: Wszystko wszędzie na raz" Powinien wygrać : " Fabelmanowie" lub " Na Zachodzie bez zmian") Za to " Na Zachodzie bez zmian" wygra jako najlepszy film międzynarodowy.
Nie ulega jednak wątpliwości, że ten film nie tylko pokazuje cały bezsens wojny i wszelkie rozterki z pozycji jednostki, ale myślę, że właśnie teraz ten obraz jest ciągle aktualny dziś wobec toczącej się wojny i bezsensownej śmierci po obydwu stronach.
Wyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu
UsuńPozdrawiam
ten przepis to coś ciekawego :D wyglądają one megapysznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu,
UsuńJa tylko go znalazłam i wykonałam według instrukcji.
Pozdrawiam
Te babeczki wyglądają smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Urocznico.
UsuńPozdrawiam
No masz i jak tu się odchudzać jak takie pyszności serwujesz😊
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam.
UsuńChoć fakt, wiosna niedługo i trzeba będzie sprawdzić ile przez zimę przybyło...
Pozdrawiam Cię, Lucynko serdecznie
Rzadko robię babeczki, ale ciasto co niedzielę musi być :)
OdpowiedzUsuńJa piekę najczęściej dla gości, bo jak się upiecze ktoś to musi zjeść, w myśl zasady- szkoda, żeby się nie zmarnowało.
UsuńMąż zje kawałek i na tym koniec, ja też staram się ograniczać słodycze. I chyba już mi tak nie smakują jak dawniej.
Za to jeśli mam przepis, który chcę wypróbować, to na bank wcześniej czy później zabiorę się za pieczenie.
Pozdrawiam serdecznie, Moniko.
Babeczki wyglądają bardzo apetycznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko.
UsuńPozdrawiam
Babeczki to zawsze fajny pomysł gdy pogoda jest niesprzyjająca :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim cudem, ale w tym roku przegapiłam gale Oscarów! zawsze śledziłam na żywo, zarywałam nocki, a tutaj obudziłam się już po wszystkich, ajj.
Oj, narobiłaś mi ochoty na takie słodkości. Babeczki wyglądają smakowicie! Hiacynty masz śliczne! Moje domowe hiacynty szybko jakoś przekwitły i czekam na te w ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi ochoty na truskawki!
OdpowiedzUsuń