wtorek, 20 stycznia 2015
Zimę trzeba sobie wydziergać.
Trudno powiedzieć czy zima w tym roku przyjdzie czy nie. Skoro jej nie ma trzeba wziąć białą nitkę i dziergać.
To dopiero początek roboty. Patrzyłam na ten wzór od dawna. Zabrałam się wreszcie za niego białą Maxi...
A tak wyglądało dziś pole wczesnym rankiem
Moja sosenka. Ale czy musiał pod nią kopać ten mały w czarnym futrze?! Pocieszam się, że widziałam inne podwórko i trawnik upstrzony kopcami...
Prawda, że piękne?! Takie niebo sfotografowałam 7 stycznia o godzinie 7:45. Dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione miłe słowo. Dobrego dnia Wam życzę. Mój dobrze się zaczął. O 9:00 zadzwoniła córka, że właśnie zdała egzamin na prawo jazdy. Za drugim podejściem ! Pozdrawiam serdecznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
A u mnie pada śnieg :-) tylko ,że jest na plusie więc szybko niknie...a szkoda bo świat w śniegu ma swoją magię ...ciekawa jestem Twojej pracy już skończonej . Pozdrawiam ciepło .
OdpowiedzUsuńOj Ino, nieprędko to będzie z tą skończoną pracą. U nas w nocy był przymrozek i musiało poprószyć, a teraz jest + 2 i z dachu kapie...Pozdrawiam. Buziaki
OdpowiedzUsuńDziergaj, dziergaj , szkoda czasu na nic nie robienie , u mnie mroźno , ale przyjemnie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziergam Dusiu, dziergam. Może coś z tego wyjdzie, o czym od dawna myślę. U mnie odwilż postępuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny fragment większej całości :-) Bardzo jestem ciekawa, co to będzie :-)
OdpowiedzUsuńU mnie śniegu nie ma już od dawna...
Pozdrawiam serdecznie.
Niebo genialne, napatrzeć się nie mogę! A serweta, sama wiesz, że jest śliczna! Ściskam:)
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada część większe części ;-)) U mnie w tej chwili pada śnieg, ale temperatura jest plusowa, więc niewiele z niego zostanie. Ostatnie zdjęcie bardzo klimatyczne, lubię takie fotografie ;-))
OdpowiedzUsuńIzo piękny wzorek wybrałaś,czyżby to był początek jakiegoś obrusika ???
OdpowiedzUsuńŚniegu u mnie też na lekarstwo jest i za chwilę już go nie ma :))
Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękny wzór ;) U mnie za oknem wiosna .
OdpowiedzUsuńGratulujemy zdanego egzaminu! U mnie też nie ma zimy...sprawdziłam dziś: wyżej w górach tez jej nie widać. Byłam rano w Karpaczu.
OdpowiedzUsuńMogę się zgodzić na wydzierganą zimę,bo jest śliczna w Twoim wykonaniu,ale na samo wspomnienie o śniegu wszędzie zalegającym, aż ciarki przechodzą :P
OdpowiedzUsuńGratulacje dla córki:)