czwartek, 1 lipca 2021

Motyl na powitanie lata.

Dzień dobry, czas jakiś mnie tu nie było,ale niekiedy trudno połączyć wszystkie sprawy. Witam nowego obserwatora mojego bloga. Dziękuję za zaglądanie i komentarze. Teraz kiedy się pojawiłam będę miała co robić- odwiedzając Wasze blogi, czytając co u Was nowego, komentując...
Ostatnio wykonałam takiego motyla. Powędrował na festyn charytatywny i podobno ktoś go kupił.
Motyla robiłam według wzoru i miał się zmieścić w obręczy o średnicy 30 cm. Jednak gdybym miała go robić jeszcze raz, pokusiłabym się o większą obręcz- 35 cm. Wolne przestrzenie wypełniłam szydełkowymi kwiatami.
Lubię wstać bardzo wcześnie, pić kawę i patrzeć na pola za oknem...
Widok zielonej przestrzeni, podobnie jak modlitwa, daje mi energię potrzebną do dobrego przeżycia dnia.
I jeszcze kilka ulubionych fotek...
To tyle na dziś. Miłego, słonecznego weekendu Wam życzę.

20 komentarzy :

  1. Jaki oryginalny pomysł Izabelko - motyl jest niesamowity!
    Ja też lubię patrzeć rankiem na zieleń, to wprowadza mnie w dobry nastrój i uspokaja. A widoki są teraz bardzo piękne. Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo!
      Przyroda rzeczywiście uspokaja, a jej letnia odsłona, bujność zieleni jest przecudowna.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Motyl śliczny. I jeszcze podarowany w szlachetnym celu😀😃

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękne, sielskie klimaty, tak spokojnie i relaksująco. Uwielbiam spacery w takich okolicach :))
    Motyl śliczny, wspaniale że znalazł się nabywca :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agness.
      Okolica jest typowa dla nizinnej wsi, ale myślę, że w pewnym wieku zaczynamy doceniać, to co mamy i szukać w tym piękna.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Piękny motyl; nic dziwnego, że znalazł się kupiec.
    Urocze są zdjęcia zielonych pól i łąk.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Haniu!
      Ten festyn był bardzo udany, ludzie hojni i każdy przedmiot na licytacji znalazł nabywcę. Podobno tego motyla kupił jakiś mężczyzna. Ale najważniejsze, że dołożyłam swoją cegiełkę do słusznej sprawy.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Zazdroszczę tych polnych widoków na co dzień! Też lubię takie widoki, działają na mnie jakoś kojąco, ale na pola (cudze) muszę trochę dojechać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny motyl. I fantastycznie wpisuje się w krajobraz. Pozdrawiam wakacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny i oryginalny motyl . Z poranną kawą mam podobnie, najczęściej piję w ogrodzie .
    Rozmyślam i dziękuję Bogu za ten piękny świat. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞🌞

    OdpowiedzUsuń
  8. Nietuzinkowa ozdoba, świetna na zawieszkę w okno.
    Wiosna i wczesnego lato ma takie kojące kolory.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ahhh jaki piękny motyl, praca pełna inspiracji :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny ten motyl, super, że przeznaczyłaś go w szlachetnej sprawie.
    Też tak, jak Ty lubię rozpoczynać dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Motyl pięknie wyszedł! A ostatnia fotka skradła moje serce

    OdpowiedzUsuń
  12. Motyl jest wspaniały i napracowałaś się i widać pomysł i precyzyjną artystyczną pracę i jeszcze dobro które wróci do Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny motyl na szczytny cel. Super masz widoki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń