niedziela, 9 czerwca 2024

Chusta i krótkie opowiastki.

Witajcie Moi Drodzy, prawie miesiąc mnie tu nie było. Dziękuję za zaglądanie, czytanie, komentowanie. Dziś pokażę Wam chustę, którą ostatnio zrobiłam.
A oto i ona na tle zielonej kukurydzy.
Kokonek 1500 m, 3 nitki, kolory: szmaragd, mięta, jasna pistacja, zieleń, absynt.
Chustę zaczęłam w piątek 31 maja 2024 roku o godzinie 21.00. Siadłam sobie z kokonkiem przed TV i odpaliłam serial Prosta sprawa na Canal+ Premium. Z tym serialem wyszła taka ciekawa sprawa. W czasie, gdy wylądowaliśmy w Częstochowie, po drodze do Koniecpola, odbyło się spotkanie rodzinne. Moje śliczne kuzynki opowiedziały mi o filmach, w których statystowały. Między innymi o pracy na planie serialu "Prosta sprawa". - " Koniecznie oglądaj 17 maja!" Początkowo myślałam,że moje oglądanie serialu zacznie się i skończy 17 maja. Nic podobnego. Po pierwszym i drugim odcinku zorientowałam się, że spryciule podały mi początek emisji serialu na antenie. A scena w pociągu, w której występują będzie pewnie w jednym z ostatnich odcinków. A ja tymczasem się wciągnęłam w oglądanie... A fabuła jest taka. Bezimienny ( w tej roli Mateusz Damięcki) pojawia się w Karkonoszach, a dokładnie w Jeleniej Górze, żeby spotkać się z Prostym. Prosty początkowo " pracuje " dla Kazika- w tej roli Piotr Adamczyk- lokalnego mafiozo.Jednak współpraca się urywa i zaczynają problemy, gdy Prosty kradnie pieniądze Kazika, a właściwie jakiegoś czeskiego mafiozo, żeby ratować zdrowie i życie swojej chorej córki. Muszę przyznać Adamczyk jako gangster wypada dość wiarygodnie. W serialu dużo jest brutalnych scen, ale z odcinka na odcinek jestem coraz bardziej zainteresowana oglądaniem. Po pierwsze dlatego, że akcja sie zagęszcza, a tajemnice mnożą. Po drugie pewnie niebawem zobaczę scenę z moimi kuzynkami. Po trzecie każdy premierowy odcinek serialu jest emitowany w piątek, czyli raz w tygodniu. To mi przypomina stare dobre czasy, gdy na każdy nowy odcinek jakiegoś serialu trzeba było czekać tydzień.
Chustę skończyłam po tygodniu pracy, co mnie samą niezmiernie zaskoczyło! Tu chusta na wieszaku.
A tu chusta już nie na wieszaku, bo na mnie. Tak wystrojona odwiedziłam dziś lokal wyborczy. A wychodząc tradycyjnie załapałam się na ankietę wyborczą.
Justyna, Zojka i moja chusta.
W przyrodzie - jak to mówią- nic nie ginie. Kupiłam kilka opakowań nasion petunii, niektóre nawet dość drogie. Wysiałam i wkrótce - jak nigdy wcześniej- oglądałam totalną klapę. Wykiełkowały wprawdzie, ale zaczęły padać. Pomyślałam - trudno. Tymczasem zima była lekka i badylki z korytka usuwałam póżno. Któregoś dnia patrzę- petunie same się wysiały i jeszcze malutkie, i karłowate zaczęły kwitnąć. Niebawem zacznę pikowanie. A zamierzałam już sobie odpuścić petunie, szczególnie, gdy zaczęli w mediach mówić, że lato zapowiada się w tym roku wyjątkowo upalne. A one potrzebują przecież dużo wody. To tyle na dziś. Pozdrawiam Was serdecznie. Dobrego tygodnia!

19 komentarzy :

  1. Piękna, piękna chusta! I do tego w moich ulubionych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu,
      Zielony i wszelkie jego odcienie, to także jeden z moich ulubionych kolorów.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Droga Izo, jesteś niezwykle zdolna - przepiękna jest Twoja chusta, śliczna. Podziwiam nieustannie takie ręczne arcydzieła! Petunie też śliczne, ja z dziećmi posiałam kwiatowe łączki pod szkołą, a pod domem maki i słoneczniki - uwielbiam patrzeć, jak rosną. Dobrego czasu! I - oczywiście moc pozdrowień (na seriale nie mam na razie czasu, ale niebawem wakacje, więc kto wie, może obejrzę serial z Twoimi kuzynkami, choć za Adamczykiem nie przepadam). Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Joasiu,
      Przyroda uspakaja, a rośliny, które siejemy i sadzimy - to coś wspaniałego!
      Ja w gruncie rzeczy mało oglądam TV, a dziś mimo, że czasu mi nie brakuje, wolę go poświęcić na inne sprawy. Ale dziewczyny nawet w krótkiej- pewnie kilkusekundowej scenie- muszę zobaczyć koniecznie!
      Za Adamczykiem też specjalnie nie przepadam, ale muszę przyznać, że jest dobrym aktorem.
      Pozdrawiam Cię serdecznie

      Usuń
  3. Te quedo hermoso. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka ładna gradacja kolorystyczna. Może i ja się skuszę w końcu kiedyś na kokonki. Bo chusta wygląda super 👌👍
    Seriali nie obejrzę, nie mam telewizora, Canalu +. Może kiedyś, gdzieś, w necie 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo!
      Osobiście najbardziej lubię przejścia kolorystyczne w obrębie jednego koloru, a Kokonki - można powiedzieć- idą frontem do klienta i szybko dostosowują się do potrzeb. Poza tym ich włóczki są bardzo plastyczne, pięknie się układają. Wystarczy najprostszy wzór, żeby poczuć efekt Wow! Dlatego nie dziwię się, że tak wiele dziewiarek pokochało kokonki.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Wyglądasz prześlicznie, tak miło Cię zobaczyć. :) Chusta jest genialna, piękna kolorystyka, a pasuje do Ciebie na 101%!!!! Ogólnie bardzo ładnie się ubrałaś. :) Gratuluję kuzynką, bo jednak fajną przygodę miały, a do tego też odwagi trzeba. Niech roślinki rosną, ale ja nie chcę upalnego lata...choć co ja mogę...no czołgać się będę i męczyć i narzekać....hahahahaha Niestety podczas upałów to ja zamieniam się w potwora, ale to tylko moja reakcja na ciepło. Ok zaczynam pisać od czapy. haahha Z całego serca cieszę się, że Cię widzę, cieszę się, że jesteś. :******

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Agnieszko,
      Dziewczyny połknęły bakcyla i chętnie przebywają na planie filmowym. Myślę, że odważyły się, zrobiły pierwszy krok, spodobało się i dalej już samo poszło. Czekam niecierpliwie, aż je zobaczę w tym serialu.
      Prawdę mówiąc upały też mnie bardzo męczą. Od dziecka. Ale to część lata. A lato to piękna pora roku!
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

      Usuń
  6. Ogromnie się cieszę, że się odzywasz. Chusta wspaniała! Wzór i kolor bajka! Bardzo Ci ładnie w tej kwiecistej sukience. Zwrócę uwagę na ten serial, jeśli go u siebie znajdę. Odnośnie petunii to w zeszłym roku też wysiałam i nic. Może potrzebują bardziej szklarniowych warunków, albo więcej czasu? Za to muszę się pochwalić, że wcześniej nie udawała mi się maciejka i słodki groszek, a w tym roku jak na drożdżach! Myślę, że warunki pogodowe są ważne i jakość nasion.
    A co teraz czytasz?
    Pozdrawiam serdecznie 🤗

    OdpowiedzUsuń
  7. Super chusta. Petunie urocze. Przyroda potrafi czasem zaskoczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 🙂👍💚ola

    OdpowiedzUsuń
  9. To miło spotkać się z Tobą po długiej przerwie. Serial wydaje się bardzo interesujący, to bardzo ciekawe zobaczyć swoje kuzynki na planie filmowym.
    Chusta jest prześliczna.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękna chusta 🙂😘
    Ja niestety nie lubię seriali ,może z tego względu że nie zawsze o tej samej porze mogę oglądać....

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Kochana przepiękna chusta a Ty w niej wyglądasz wspaniale<3 <3 Aż mam ochotę zobaczyć ten serial :) :) Przepiękne petunie. Uwielbiam kwiaty a jeszcze rok temu były mi zupełnie obojętne :) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :) :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolory wspaniałe. Masz talent. Jestem zachwycona Izu. Zwolniłam trochę z oglądaniem seriali i wzięłam się za zaległości czytelnicze. Miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  13. Chustę tez zrobiłam, podarowałam koleżance, ale robiło mi się dobrze i mam jeszcze zapas włóczki:-)
    Piszesz tak, jak lubię, o barwach codzienności :-)
    pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wpisałam komentarz, ale chyba jest w spamie...
    jotka

    OdpowiedzUsuń