niedziela, 3 marca 2013

Ciasto serowo-ziemniaczane i garść ploteczek

Ciasto serowo- ziemniaczane Wczoraj z rana je upiekłam.Spód i boki małej trotownicy wyłożyłam gotowym ciastem francuzkim.Boki ładnie wyrosły,ale spód- co było do przewidzenia-siadł.W przepisie jest ciasto typu quiche,ale nie chciało mi się go robić.Równie dobrze można by nie dawać żadnego ciasta,a po prostu natłuścić blaszkę i obsypać tartą bułką.Ciasto jest smaczne i nadaje się na kolację jako danie główne.Smakuje z keczupem lub innym sosem pomidorowym.Można podać do niego sałatę z sosem winegret. Wczoraj u cioteczek gości było co niemiara.Zebrało się nas tam 21 osób.Jak to przyjemnie spotkać się w takim znanym i lubianym gronie!!!Dobrze ,że ciągle jeszcze funkcjonują takie imprezy jak imieniny!Justyna z Rafałem zdali egzamin przedmałżeński.Bernardyni trzymali ich kilka godzin,ale ogólnie było bardzo przyjemnie.Nie zabrakło nawet śmiechu i żartów- oczywiście na poziomie.Życzę dobrej niedzieli.Przepis podam później, tymczasem idę się szykować do kościoła.Rekolekcje czas zacząć!Pozdrawiam wszystkich.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz