Wkrótce listopad ze swoim refleksyjnym, smutnym nastrojem, więc może póki trwa październik jeszcze kilka bajecznie kolorowych zdjęć...
Lubię patrzeć na korale czarnego bzu, ale po doświadczeniach z ubiegłego roku odpuszczam sobie robienie przetworów...
Lubię tak ustrojone domostwa...
Jesienny kocurek... Dziś pochmurnie, więc może by tak jakaś piosenka na poprawę nastroju. Myślę, że Magda Umer ze swoim " Koncertem na dwa świerszcze" będzie odpowiednia. Pozdrawiam wszystkich ciepło- tych, którzy tu zaglądają. Dziękuję wszystkim tym ,którzy komentują. Miłego popołudnia. Iza
Listopad ...nie przepadam za tym miesiącem, może właśnie przez jego refleksyjność i nastrój związany z bezpowrotnym odejściem bliskich osób ? Magdę Umer bardzo lubię, chętnie posłucham Koncertu na dwa świerszcze..... Pozdrawiam ciepło Ina
OdpowiedzUsuńTaki już jest Listopad Ino...Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękne Jesienne fotografie ;-)) Osobiście bardzo lubię Listopad. Jest piekny też przez to że to miesiąc moich urodzin ;-))
OdpowiedzUsuńKarolinko, będę drążyć o datę Twoich urodzin, może być bez roku, choć nie wiem czy dobrze kojarzę , ten piękny post...?! Pozdrawiam serdecznie.
UsuńŚwietne jesienne fotki a kocurek przepiękny :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Beatko, a kocurek niestety nie mój. U mnie najlepiej trzymają się te szare, pręgowane...Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękna masz złotą jesień:) A kocurek - przeuroczy:) I również w barwach jesieni;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFakt, kot się idealnie wpasował w jesienne barwy...Pozdrawiam
Usuńśliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję !
Usuń