sobota, 15 kwietnia 2017

Życzenia

Witajcie, dziękuję za zaglądanie, komentarze, wszelkie miłe słowa. Świąteczną kartkę z życzeniami zaprojektował dla mnie kolega z pracy artysta plastyk Andrzej Andre Adamczewski.Przy świątecznym stole nie usiądzie z nami najstarsza siostra- Jadzia.Zmarła 6 kwietnia.

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Kwadratowy drobiazg

Witajcie! Dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem, cieszę się,że podobała się filigranowa serwetka, jak i te małe, białe margerytki. Witam serdecznie nową obserwatorkę.Na zdjęciu kwadratowa serwetka 34 x 34 cm, kordonek Babylo 20, szydełko 1,25.
Małe rozetki łączyłam za pomocą igły i nitki.
Ostatnio przeczytałam książkę "Czarci pomiot" Margaret Atwood, powieść inspirowaną Szekspirem- "Burza". Krótka recenzja z ostatniej strony-" Felix, reżyser teatralny, zostaje bezceremonialnie usunięty ze stanowiska dyrektora artystycznego festiwalu w Makeshiweg. Odcina się od świata. Gdy po latach życia w samotności podejmuje się zajęć teatralnych w więzieniu, niespodziewanie nadarza się okazja do zemsty. Burza w interpretacji Margaret Atwood skrzy się od intryg i zachwyca pisarskim rozmachem." Kurs teatralny w więzieniu staje się dla Felixa nowym początkiem,a początki często bywają niełatwe..."Trzeba przyznać,że pierwsze tygodnie były trudne. Felix i Szekspir mieli pod górkę, a Felix zdał sobie sprawę,że nie był przygotowany na warunki panujące wewnątrz.Musiał zdobyć autorytet, nakreślić parę nieprzekraczalnych granic.Raz nawet zagroził,że wyjdzie i nie wróci Kilka osób zrezygnowało,ale ci którzy zostali traktowali zajęcia poważnie, ostateczne, wiec kurs szekspirowski w zakładzie karnym we Fletcher okazał się hitem." Wyobrażacie sobie komizm sytuacji? Po wyczerpaniu argumentów, w akcie desperacji powiedział osadzonym,zaraz na początku,że wyjdzie i nie wróci?! -To idź i nie wracaj...W każdym razie takich i podobnych sformułowań jest w książce sporo.Dawno się tak nie uśmiałam! 2/3 powieści to opis pracy nad "Burzą" Szekspira. Nudne? Wcale! A co z "zemstą"? O tu śmiałam się już na całego! Książkę przeczytałam w jeden wieczór...no, powiedzmy zarwałam trochę nocy. Tak mnie zainspirowała,że postanowiłam przeczytać "Burzę" Szekspira. I czytam sobie...co wieczór po jednym akcie.A jednak uczynię tu pewien dopisek. Obydwie książki pięknie się dopełniają i warto przeczytać obydwie. "Prospero( Felix)Nad ślepą zemstę wyższe przebaczenie(...) I rozpacz tylko czeka mnie wszędzie, Jeśli modlitwa w pomoc nie przybędzie: Modlitwa bramy litości otwiera I błędów dawnych pamiątki zaciera, Jak sami chcecie grzechów odpuszczenia, Tak mi przebaczcie moje przewinienia.( Akt 5 i Epilog"Burzy" Szekspira)
A tu znowu moje fiołki- w pełnej krasie.Dobrego tygodnia, dużo słońca,ciepła, radości i pogody ducha Wam życzę.