piątek, 6 maja 2016

Moja surówka z pekinki i kilka zdjęć z lokalnych imprez

Witam ! Dziękuje Wam za zaglądanie i wspaniałe komentarze! Ania wypróbowała przepis na "dobry ryż" i sama natchnęła mnie na zrobienie surówki z pekinki. Monika zauważyła,że obchodziłam urodziny bloga. Mało mnie ostatnio tutaj, czasem po prostu tak bywa. Obecnie mam krótki urlop i spróbuje zajrzeć na Wasze blogi.
Moja surówka z kapusty pekińskiej. Powiem szczerze- przez długi czas traktowałam pekinkę trochę po macoszemu. Polubiłam ją, gdy zaczęłam dodawać kukurydzę z puszki i koperek. Jak robię? Niewielką kapustę pekińską drobno szatkuję, dodaję startą na grubych oczkach marchewkę i jabłko( jabłko delikatnie solę,żeby nie ściemniało) jeśli mam paprykę, to również paprykę pokrojoną w drobną kostkę. Dodaję całą puszkę słodkiej kukurydzy z puszki i posiekany koperek- pęczek.Dokładam słuszną łyżkę majonezu, mieszam. Ewentualnie dosalam i dodaję mielony pieprz. Dowolnie dekoruję.
I jeszcze kilka zdjęć z wydarzeń w moim regionie. Niedawno na łęczyckich łąkach odbywały się pokazy łucznicze.
A to już wyjątkowo piękna rycina dawnego Tumu. Długo jej szukałam, aż wreszcie kupiłam 1 maja na uroczystości 1050 lecia Chrztu Polskiego i 855 lecia konsekracji Archikolegiaty.
O własnie tu kupiłam.
Ci trzej wojowie przyszli z pobliskiej zagrody chłopskiej, gdzie własnie 1 maja została otwarta wystawa o początkach Państwa Polskiego.
A to już kwiaty przy ołtarzu głównym Archikolegiaty, w głębi miniatura kolegiaty z relikwiami św. Wojciecha. W tym dniu były dwa cudowne momenty. Siedziałam sobie z niewielką grupką w środku, gdy nagle kościół wypełnił się po brzegi. To licząca ponad sto osób grupa pielgrzymkowa z Warszawy. Gdy modlili się i śpiewali, cały kościół trząsł się w posadach. Przekrój wiekowy od nastolatków po seniorów. Wspaniała grupa ! A potem,kiedy zbliżałam się do kruchty i usłyszałam,ze organista zaintonował nabożeństwo majowe. Majowe w Archikolegiacie- gorąco polecam!!!
Wszystkim, którzy tu zaglądają dedykuję tą piękną gerberę. Udanego, słonecznego weekendu Wam życzę.

5 komentarzy :

  1. Ciekawy przepis na surówkę, piękne są Twoje zdjęcia z zawodów łuczniczych - podoba mi się że nie są statyczne.Kochana -Tobie tez życzę słonecznego weekendu :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo często jest u mnie robi na pekińska w domu,jesteśmy uwielbiany.Piękne zdjęcia.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ileż piękna u Ciebie! Bardzo podoba mi się rycina z Tumu:) Dobrej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że masz urlop :-) Odpoczywaj w słoneczku i nabieraj siły na dalsze tygodnie.
    Surówka wygląda smakowicie :-)
    Wspaniałe zdjęcia z pokazów łuczniczych.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna uroczystość , a rycina śliczna. Sama chętnie nabyłabym taką :)

    OdpowiedzUsuń