czwartek, 29 października 2015
"Zazdrośnica"
Witajcie, dziękuję Wam serdecznie za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.Jest mi bardzo miło,że sporo ich było. Dziś będzie historyjka obrazkowa z udziałem kotów. A geneza jej powstania jest taka. Swego czasu robiłam moim dwóm kociakom dużo zdjęć. Wybierałam najlepsze zdjęcia kotka i wysyłałam pocztą elektroniczną mojej córce, a ona z kolei przyjacielowi mojego zięcia- Rafałowi.Kotek już u Rafała, słyszałam to i owo, i myślę,że lepiej nie mógł trafić! W każdym razie zdjęć zdobiłam mnóstwo.Już miałam je wyrzucić z aparatu, gdy nagle olśniła mnie myśl,żeby niektóre zaprezentować na blogu w formie historyjki.Tytuł: "Zazdrośnica"
Synuś mamusi. Figa- Mój ty maleńki koteczku!
Koteczka- Patrzcie jak on pokracznie chodzi, ten synalek mamusi!
Kicia:- Popatrz ja cię przewracam jedną łapką!
Kicia:- Jestem od ciebie silniejsza i sprytniejsza!
Kotek- Okropna jest ta moja siostra. Ciągle mi dokucza!
Figa- Kiciu, jak możesz być taka złośliwa wobec własnego brata?! Nie wstyd ci?! Kicia- Trochę mi wstyd, mamo!
Kicia:- Halo braciszku!
Kicia- A kuku!
Figa:- Kiciu,a gdzie ty się wybierasz?!( przytrzymuje ją łapą) Kicia: - Ależ mamo, jem,śpię i tak w kółko, jakie to nudne... Idę podokuczać kotkowi! To takie ekscytujące!
Kotek- Uch, ta moja siostra złośnica i zazdrośnica! Ja jej jeszcze pokażę! I to tyle na dziś. Dobrego, świątecznego weekendu Wam życzę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ależ mnie rozśmieszyłaś:D
OdpowiedzUsuńSuper fotki! Pozdrawiam:)
Cieszę się, Dziękuję. Pozdrawiam i ściskam
UsuńBrawo bla koteczki:) ola
OdpowiedzUsuńOla, wiedziałam,że będziesz popierać koteczkę! Pozdrawiam serdecznie
UsuńWspaniała historyjka :-) Cudne kotki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu. Pozdrawiam serdecznie
UsuńOjej cudowne są. Ja mam 2 kociaki i ten młodszy jest niesamowicie zazdrosny, nie chce się przytulać do czasu aż starszą przytulę, to wtedy ją opycha i włazi na jej miejsce i mruczy do tego jeszcze bezczelnie ;)
OdpowiedzUsuńCzyli płeć piękna górą hihi piękne zdjęcia Muszę przyznać że kicia jest moją faworytą Iwona
OdpowiedzUsuńZe względu na urodę, czy jej dominującą rolę w historyjce?! Pozdrawiam serdecznie
UsuńUśmiałam się po pachy.Też jestem miłośniczką kotków:)))
OdpowiedzUsuńUśmiałam się po pachy.Też jestem miłośniczką kotków:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję za te miłe słowa. Pozdrawiam
UsuńPrzepiękne te kotki! Moje niestety już wszystkie duże, ale też są słodkie - koty zawsze są piękne :))
OdpowiedzUsuńMnie została teraz już tylko kocica Figa,ale uwielbiam patrzeć jak rośnie jej potomstwo, a potem ...oddawać je w dobre ręce. Pozdrawiam serdecznie
UsuńMnie została teraz już tylko kocica Figa,ale uwielbiam patrzeć jak rośnie jej potomstwo, a potem ...oddawać je w dobre ręce. Pozdrawiam serdecznie
UsuńJak dobrze spotkać miłośnika zwierząt! Ja też je kocham:) Pozwolę sobie obserwować Twój blog, bo te kotki mnie zauroczyły. Zapraszam do mnie na www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się na te miłe słowa! Zapraszam! Pozdrawiam serdecznie
UsuńSłodziaki :)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna historyjka. ;D Koteczka jest słodka. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna historyjka. ;D Koteczka jest słodka. ;)
OdpowiedzUsuń