niedziela, 24 maja 2015

Kalarepka faszerowana po polsku

Składniki:4 kalarepki (młode), 5 dag ugotowanego ryżu, 8 dag mięsa z kurczaka, 1 jajko ugotowane na twardo, koperek, 30 ml śmietany, 4 dag sera żółtego, sól i pieprz do smaku.
Wykonanie Kalarepy umyć, obrać, opłukać, zalać osoloną woda, gotować ok. 15 minut, odcedzić. Ściąć wierzchy na około 1/3 wysokości, wydrążyć środki specjalna łyżeczką, posypać przyprawami. Ryż wymieszać ze zmielonym mięsem, posiekanym jajkiem i posiekanym koperkiem oraz śmietaną, doprawić do smaku. Następnie farszem tym napełnić kalarepki, przykryć ściętymi "przykrywkami", związać biała nitką, ułożyć w rondlu, podlać woda i dusić do miękkości. Miękkie kalarepy wyjąć, zdjąć nitki, ułożyć na blasze, posypać startym serem i zapiec w gorącym piekarniku.Mój komentarz Gotowana kalarepka- smaczna! Ta potrawa wymaga trochę pracy, ale jest ciekawym urozmaiceniem.
A tutaj już kalina i dereń z mojego ogrodu.
To iglaki, które idą jak burza.
Dziękuję za zaglądanie na mój blog, komentarze. Dziś Zielone Świątki-świętujmy je radośnie! Dobrego tygodnia Wszystkim życzę!

sobota, 16 maja 2015

Nowosci i zaległosci

Ostatnio do pasmanterii w moim mieście przywieźli cudne włóczki. 100% mikrofibra acrylic. Kolory bajka! Włóczka cieniowana, a jak zaczęłam robić wzór szydełkiem to byłam w szoku, że wychodzą takie motywy. Nie pokażę jednak zaczętej robótki, bo zauważyłam ,że mi potem idzie jak po grudzie. Lepiej zaprezentować gotowe wytwory. Mam kilka gotowych serwetek wykonanych kordonkiem Maxi, które może wkrótce zaprezentuję.
Pamiętacie zagadkę fotograficzną, na podstawie której trzeba było odgadnąć tytuł książki?! To " Wiosna na kolei" Borysa Wasilewskiego. Opowieść o losach młodego człowieka, który chcąc uniknąć łatwej w jego mniemaniu drogi- matura, studia , " mała stabilizacja"- po ukończeniu szkoły średniej wyjeżdża do pracy na nie zagospodarowane jeszcze tereny Syberii.( książka wydana u nas w 1984 roku)
"Ogromnym walorem książki Wasilewskiego jest ukazanie głębokiego kontrastu między" jedwabnym", kulturalnym życiem wielkomiejskim a twardą rzeczywistością syberyjskich budów. Zjeżdżają się tu ludzie z całego kraju- pociągnięta romantyką wielkiej przygody niedojrzała młodzież, życiowi rozbitkowie, byli więźniowie, kryminaliści naznaczeni piętnem występku. Niełatwo jest zachować młodzieńcze ideały - okazuje się, że zasady moralne kształtują się w zależności od warunków. Brutalna szkoła życia sprawia, że dawny " maminsynek" zdobywa życiową mądrość- rozumienia wszelkich, nawet pozornie obrażających postaw ludzkich i przejawów życia." Lubię książki tzw. moralnego niepokoju i ta bardzo przypadła mi swego czasu do gustu.
A to obiecany ciąg dalszy dywanów sypanych z tulipanów w Spycimierzu na święto tulipana( długi majowy weekend)
Maj, tulipany, kwiatowe kompozycje dookoła kościoła, a już niedługo, bo na Boże Ciało będą sypać kwietne dywany przez całą wieś...
A to moja własna roślina z ogródka- Serduszka okazała. W ubiegłym roku wsadziłam różową i białą. Tak wygląda różowa, biała wypuściła już listki, ale daleko jej do kwitnienia. Serduszkę dedykuję wszystkim, którzy tu zaglądają. Dobrego weekendu. Ja póki co ciągle w biegu...Pozdrawiam

poniedziałek, 4 maja 2015

2 maja 2015

Dzień dobry, dawno mnie tu nie było. Sezon turystyczny się zaczął i sami rozumiecie...Dziękuję, że zaglądaliście i zostawialiście komentarze. Postaram się odwdzięczyć! W czasie długiego weekendu jeden dzień miałam wolny i mogliśmy się wybrać na małą wycieczkę. Przywiozłam z niej trochę zdjęć.
Hol w dworku Marii Konopnickiej w Bronowie.
Stół w salonie.
Bardzo lubię gdy do zacienionych pokoi przez otwarte drzwi wdziera się snop światła.
Spycimierz znajduje się w odległości 2 km od Uniejowa. W tym roku w długi weekend ogłoszono tam Święto Tulipana. To jeden z ciekawszych wzorów. Wykorzystano 300 000 tulipanów! W następnym poście-pozostałe wzory.
Warta w okolicy Księżych Młynów. Dobrego tygodnia wszystkim życzę!