wtorek, 22 lipca 2014

Serwetka, serduszko, obrazek i kwiatki

Mała serwetka z motywem ananasowym, idealna pod kubek.
To serduszko dostałam od grupy dzieci niepełnosprawnych z Łodzi. Miły prezent. Róża na materiale imituje haft krzyżykowy.
Jeszcze trochę a będzie skończony. Jak Wam się podoba turkusowe niebo?
Moja łososiowa georginia lub jak kto woli dalia.
Wysiana z pewnym opóźnieniem petunia "Zorza Wieczorna"- właśnie zakwitła. Ach, lato...Upalne, pełne kolorów i tęsknot...Pozdrawiam Wszystkich, którzy tu zaglądają. Tych co odpoczywają i tych co pracują. Dobrego tygodnia.

czwartek, 17 lipca 2014

Motylek do kolekcji.

Poduszka z szydełkowymi motylkami.
Moje pomarańczowe róże.
Dziś św. Aleksego, ciekawe co dzień przyniesie...Wieczorem zajrzę na Wasze blogi. Radosnej codzienności Wam i sobie życzę.

wtorek, 8 lipca 2014

Obrazek? Są postępy!

Mam 1/3 obrazka. Sądziłam, że jak skończę wyszywać kwiaty dalej pójdzie już szybciej, ale domki też zajęły mi sporo czasu...
Widok z werandy na ogródek. Jem śniadanie i gapię się na kwiaty.
Ulubione miejsce Niuńka w czasie upałów.
Całkiem ładną sadzonkę malwy w tym roku kupiłam.
Lilie w tym roku jeszcze piękniejsze niż ubiegłego lata...Upał przypomina, że mamy pełnię lata. Gorąco, pot się leje ciurkiem. Pranie wysycha błyskawicznie. Fasolka szparagowa, bób, cukinia, wiśnie, maliny, poziomki-mniam! Wieczorami komary tną bez litości. Lato- jest cudownie! I tym optymistycznym akcentem kończę. Dziękuję Wszystkim za zaglądanie tutaj, pozostawianie komentarzy. Życzę dobrego tygodnia i radości !

wtorek, 1 lipca 2014

Kolory Polski w Tumie 2014

Tegoroczne Kolory Polski w Tumie gościły sławy, które przyciągnęły tłumy...
Andrzej Olejniczak- saksofon. Przyjechał do Tumu na wiele godzin przed koncertem...
Hanna Banaszak weszła do kolegiaty w czasie próby kołyszącym krokiem. Potem rozmawiała z kolegami w absydzie zachodniej. Swój głos " rozgrzewała" spacerując nawą główną...
Krzesimir Dębski przed koncertem biegał grając na skrzypcach w nawie północnej i kruchcie- niesamowity widok!
Podziwiałam serdeczną atmosferę między muzykami, powitania przed koncertem, te wszystkie ciepłe słowa, anegdoty, niesamowite wyczucie...A propos dobrej współpracy. Żeby stworzyć coś wspaniałego z kimś, potrzebne jest niezwykłe porozumienie. Myśle,że trzeba trafić na odpowiedni moment w życiu i odpowiednią osobę. Zgodzicie się ?! To tyle. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Dziękuję za zamieszczone komentarze. Witam Krysię wśród moich obserwatorów!