czwartek, 10 kwietnia 2014

Pilica

Dziś zabieram Was nad wodę. Nad rzeką Pilicą między Spałą a Inowłodzem zrobiliśmy sobie piknik.
Akurat wtedy pierwszy raz tego dnia za chmur wyjrzało słońce i ogrzało nas swoimi promieniami ( coś koło godziny 16.00)
Justyna z kubkiem gorącej herbaty.
Ja na spacerze wzdłuż rzeki. Można się wybrać ze Spały do Inowłodza na piechotę ścieżką wzdłuż Pilicy. Będzie 6 km. Ponoć czasami trzeba się przedzierać przez krzaczory i nieco schodzić bliżej drogi asfaltowej, ale i tak trasa jest piękna i warta przejścia.
Zaczynałam ten post pisać rano. Właśnie byłam przy drugim zdjęciu gdy nagle brakło energii elektrycznej. Przejechał samochód energetyki, a potem zawrócił i wjechał w podwórko sąsiada. Sąsiadowi poszła instalacja energetyczna i jeszcze trochę a spłonęłaby chałupa. Awaria energetyczna szybko została usunięta, ale z internetem było gorzej. Dostęp do sieci uzyskaliśmy późnym popołudniem. Miałam Wam życzyć słońca i takich jasnych promyczków w sercu jak te na wodzie. Tymczasem jest wieczór. A zatem miłego wieczoru. A promyczki niech będą na piątek.

12 komentarzy :

  1. Bardzo lubię takie wycieczki i spacery i pikniki.... Promienie słońca na tafli wody bajeczne ;-)) Również życzę miłego wieczoru ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczuwałam Karolino, że mamy podobne zainteresowania , nie tylko w sferze robótek ręcznych. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Świetne zdjęcia! czyli bez internetu cały dzień prawie był:) taki przymusowy odwyk! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Ogólnie rzecz biorąc lubię mieć non stop dostęp do sieci, choć rzadko już spędzam więcej czasu przed komputerem niż godzina dziennie. Postęp !

      Usuń
  3. Zdjęcia klimatyczne -zazdroszczę wycieczki. W tamtym roku byliśmy z mężem na spływie kajakowym na Pilicy tylko od strony Przedborza - widoki równie piękne. Polecam Iwona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też widzieliśmy w niedzielę kajakarzy, 5 czy 6 kajaków! Pozdrawiam

      Usuń
  4. Wychowałam się na Nowym Glinniku pod Tomaszowem..
    przejrzałam też wcześniejsze wpisy. Sentymentalnie mi się tutaj zrobiło..
    Planuję wycieczkę w te rejony w niedługim czasie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi miło! Ja bardzo lubię ten region i zawsze wracam, kiedy tylko mam okazję! Masz piękne imię! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała wycieczka i cudowna okolica a te promyczki na wodzie są zachwycające.Śliczne zdjęcie Izo, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wrażenie,że ten piknik był bardzo udany. Zdjęcia przepiękne. Buziaki Izo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był udany. Justyna z Rafałem uważają, że najfajniejszy z całej wycieczki! Buziaki.

      Usuń