wtorek, 23 lipca 2013

Wycieczka do Wąchocka

Wczoraj wybraliśmy się do Wąchocka. A oto i sołtys, choć nie przypomina sołtysa Kierdziołka, który zaczynał swój monolog bodaj na Spotkaniach z balladą od słów- " Cie choroba!"
A to już Opactwo Cystersów. Byliśmy tam 3 godziny.
Reflektarz. Tu spożywają posiłki. Jest ich obecnie 30. Można tam było tylko zajrzeć. Bardzo lubię takie odrzwia i lubie się w nich fotografować. Ogólnie fajna wycieczka, tylko daleko jak na jednodniową wyprawę. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Miłego dnia, słoneczka ładnego, humoru dobrego.

2 komentarze :

  1. Klimatycznie, jak wejście do zaczarowanego ogrodu tylko trochę mniej zieleni Iwona

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to dziedziniec wewnętrzny. Pełni rolę ogródka kawiarnianego dla turystów.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń